Przejdź do głównej nawigacji Przejdź to treści głównej Przejdź do narzędzi dostępności
W kameralnym gronie odbył się poetycki wieczór ze Zbigniewem Jerzyną. Poeta przeczytał swoje najnowsze wiersze. Między innymi utwór o katastrofie pod Smoleńskiem, który tu publikujemy.



Katastrofa,
ostatnie sekundy



Lech Kaczyński

zapomniał,

że jest prezydentem.

Przytulił się

do Marii.



Anna Walentynowicz

nagle zobaczyła

całe swoje życie.



Szmajdziński

zapomniał,

że jest marszałkiem.

Z rozpaczą

spojrzał

w oczy Szymanek-Deresz.



Posłowie

przestali być posłami.



Generałowie

już nie myśleli

o taktyce i strategii.

Było tylko przerażenie

i strach.



Na twarzy

pięknej Natalii,

stewardessy

zastygł uśmiech.



Potem przeraźliwy huk

i błysk.



Nie dokończyli

"Ojcze nasz".



Nie zdążyli się nawet

rozpłakać.



Pod Smoleńskiem

10 kwietnia 2010

godzina 9 rano


 

Zobacz również